wrzesień: 7,3kg
październik: 4kg
listopad: 3,9kg
grudzień: 2,2kg
styczeń: 3,2kg
łącznie: 20,6kg
postanowieniem noworocznym było schudnięcie w styczniu więcej niż 2 kg :) udało się :)
styczeń pod względem diety był chyba najczystszym miesiącem, miałam tylko JEDNO odstępstwo od diety (jeden posiłek), żadnego przesadzania z kaloriami w żadną ze stron + naprawdę ćwiczyłam... nie wiem jak mogłabym schudnąć więcej... cudownie na dłuższą metę brzmi 1kg/tygodniowo... ale trzy kilogramy w piątym miesiącu chyba nie jest tak źle :)
listopad: 3,9kg
grudzień: 2,2kg
styczeń: 3,2kg
łącznie: 20,6kg
postanowieniem noworocznym było schudnięcie w styczniu więcej niż 2 kg :) udało się :)
styczeń pod względem diety był chyba najczystszym miesiącem, miałam tylko JEDNO odstępstwo od diety (jeden posiłek), żadnego przesadzania z kaloriami w żadną ze stron + naprawdę ćwiczyłam... nie wiem jak mogłabym schudnąć więcej... cudownie na dłuższą metę brzmi 1kg/tygodniowo... ale trzy kilogramy w piątym miesiącu chyba nie jest tak źle :)
golonka, szpinak
(pork knuckle, spinach)
sok warzywny (marchew, seler, pietruszka)
vegetable juice (carrot, celery root, parsley root)
ten sok z warzyw jak dla mnie przebił w smaku klasyczną marchewkę z jabłkiem, na pewno będę robić go częściej :)
gratuluję! :) jest pięknie, to przecież normalne że im dłuższa dieta tym wolniej się chudnie, ale ponad 20kg to cudowny rezultat! zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję <3
OdpowiedzUsuńczekam na zdjęcia :3
świetny blog ;3 zapraszam do mnie do komentowania nowego postu ;)
gratuluje ;*
OdpowiedzUsuńSuper ekstra!! Oby tak dalej :D
OdpowiedzUsuńz miesiąca na miesiąc coraz ciężej czy z miesiąca na miesiąc nie ma już co spalać?:d
OdpowiedzUsuńPrzepraszam ale Proszę o pomoc dla mojej koleżanki Ewy która walczy z rakiem każda złotówka się liczy , więcej informacji znajdziesz na moim blogu : http://perfektbin.blogspot.com/
gratuluje
OdpowiedzUsuńWspaniałe rezultaty, mega gratulacje!!
OdpowiedzUsuńGratuluje wspaniałych rezultatów, jesteś prawdziwym wzorem :) zasze jak zaglądam, widze same smakołyki musze w końcu sama przyrządzić sobie któreś z tych pyszności :)
OdpowiedzUsuń- 20 kg ?? O jej super i musi być ogromna wizualna zmiana ! Podziwiam cię i jestem z ciebie dumna ;***
OdpowiedzUsuńPyszne jedzonko :) Można jeść smacznie i jeszcze chudnąć :)
ponad 3 kg w miesiąc ! Gratulacje ;)
Dobry ten sok musiał być. Sama robiłaś ?
OdpowiedzUsuńTak ! Ciągle coś i mam nadzieję, że taki sam będzie luty !
Też niedawno miałam golonkę :) I gratuluję utraty kolejnych kilogramów ;)
OdpowiedzUsuńjakie piękne podsumowanie! *__* kilogram do kilograma i wychodzi naprawdę pokaźna liczba :) trzymam kciuki za Ciebie. napewno dasz radę,bo widzę że jesteś strasznie zmotywowana i idziesz jak burza do przodu. oby tak dalej! ;**
OdpowiedzUsuńZapraszam do blogowej zabawy - The Versatile Blogger :)
OdpowiedzUsuńDalsze info w notce: http://a-wlasnie-ze-tak.blogspot.com/2013/02/the-versatile-blogger-award.html
Pozdrawiam,
Miss 66
http://a-wlasnie-ze-tak.blogspot.com/
No no gratuluję :D
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji... To chciałabym serdecznie zaprosić na rozdanie kosmetyczne, które odbywa się na moim blogu z darmówkami: http://testowanie-produktow.blogspot.com/2013/01/zimowe-rozdanie-kosmetyczne-na-blogu.html
Pozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńtak ! kolor jest niesamowity :) jak tam u ciebie ??? ;>
OdpowiedzUsuńponad 20 kg, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńsok warzywny wygląda pysznie :)
ja niestety nie mogę go pić, bo wyeliminowałam marchewkę z diety xD
ja dziś będę wcinać wątróbkę :)
OdpowiedzUsuń