czerwona papryka, awokado
(red pepper, avocado)
jajka sadzone z serem
(fried eggs with cheese)
jak na moje oko dziwne połączenia smakowe, ale ujdą :) przeglądam Wasze blogi i powiem Wam, że niezmiernie mocno motywujecie do ćwiczeń, z czego bardzo się cieszę ;) w porównaniu do R, który jak wrócił dziś wieczorem to jedyne o czym myślał to kebab, kfc lub pizza i jeszcze mnie zołza namawiał, ale ja się nie daję ;)
no... i ćwiczyć idę :D
ach, kiedy się nie odchudzałam, to uwielbiałam jajka sadzone z serem (zwłaszcza oscypkiem!). Teraz aż mnie mdli na wspomnienie tego tłuszczu :o ale twoje to pewnie lżejsza wersja :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie jadłam awokado... hm...
Brawo, nie daj się!
Ćwiczenia są ważne, niestety. Chcę czy nie chcę, też robię.
Trzymaj się!
Heh nie daj się. pomyśl sb ile kalorii cię ominęło ;) / jajka sadzone z serem - kiedyś kochałam / Powodzenia kochana ;* :)
OdpowiedzUsuńnie daj sie nie daj sie, dasz rade :))) silna jesteś a do celu coraz blizej :))
OdpowiedzUsuńten serek wygląda bosko, ale ja teraz takiego nie jem :(
takie ładne zdjęcia jedzenia to tylko u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się! Wiem jak ciężko jest kiedy wszyscy namawiają nas do złego jedzenia :)
OdpowiedzUsuńa może ty go zmotywuj i wybierzcie się pobiegac ;)
OdpowiedzUsuńJa sobie postanowiłam codziennie poćwiczyć taniec średniowieczny w domu.
OdpowiedzUsuńAle narazie jest u mnie mama i muszę poczekać :)
ta papryka i awokado faktyczne sa dziwne ;p ale przynajmniej kolorowo
OdpowiedzUsuńale jajo z serem rewelacja
uwielbiam <3
Dobrze że się nie dajesz R. ;)
OdpowiedzUsuńTo bardzo ważne żebyś się nie poddawała i cały czas stawiała na swoim ;)
dziękuje ci bardzo :) mam nadzieję, że szybko bede zdrowa ;d
OdpowiedzUsuńGratulacje ze sie nie poddalas. Szczgolnie wieczorem to jest trudne :)
OdpowiedzUsuńWogole jak dla mnie to ostatnio staje sie to odchudzanie trudne. nie umiem nie myslec o zarciu, i nie jako o wrogu, tylko o czyms czego pragne.
Jajo z serem piekne :)
Połączenia naprawdę dziwne ale skoro jako tako smakują to się cieszę;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie radzisz, podziwiam Cię za silną wolę;)
Całuję:**
ćwiczenia dużo robią ;) polecam ruch ogólnie jak i ten na spalanie tłuszczu ;)
OdpowiedzUsuńznowu mi przypominasz że miałam spróbować awokado :)
OdpowiedzUsuńDokładnie mleko z miodem i czosnkiem to trzeba pić jak się siedzi w domu i nie wychodzi wgl a ja mam jutro studia w sobote mam gości i wgl ;d no a poza tym nie mam mleka ;d
OdpowiedzUsuńtak, chodziło mi o cukiernię
OdpowiedzUsuńi zgadza się, granola to takie musli, crunchy, coś w ten deseń